16 Grudzień

Blade · Gość

Jakieś postanowienia odnośnie imprezy? Ja na jej temat wiem TYLKO z opowiadań Wesoly

Nie wiem nawet gdzie i jak dojechać, a wiem że SPECNAZ został zaproszony.

Dahu

niby tak .... pewnie se pojawimy ,zapowiada sie ciekawie Kwadratowy

Blade · Gość

nie, no sporo się dowiedziałem Wesoly

kadzio

jeszcze 12 dni do strzelanki więc sporo czasu na przygotowania

pewnie o dojazd będziemy martwić się w piątek wieczorem przed strzelanką

Blade · Gość

ALE GDZIE TO Wesoly

Ja jade z gdyni mam troszkę dalej napewno Wesoly

Michaiv

Ja wiem że Barbus to organizuje. On ustala scenariusze i ponoć jakiś ciekawy sam wymyśla. Mnie niestety nie będzie na strzelance... W ogóle mi w Polsce nie będzie wtedy..

szkoda..

dastro

To wiec jak sie zabieramy chłopaki? Jezyk

jakies spotkanko i wymarsz? Jezyk

Barbus

Zapraszam zapraszam.

Wymogi:
ukończone 15lat
Mundur (bądź kombinezon itp) ważne, żeby nie była to bluza adidasa z kapturem i sztruksy;

Szczegoły dotyczące godziny zbiórki i dojazdu:

Zbiórka pod dworcem PKP Osowa przy ulicy Barniewickiej. Wymarsz o 9:45. Z przystanku przy pętli tramwajowej w Oliwie odjeżdza autobus 169, który dowiezie was pod sam dworzec. O 9:15 jest autobus, który na dworcu jest o 9:35. Nim jedźcie.

A to scenariusz:

SCENARIUSZ:???? (wymyślcie sobie tytuł)

TŁO: Powracamy do konfliktu arafistańsko-zbójskiego i okresu walki zbójskich partyzantów o wolność. Dzięki szczegółowym zdjęciom satelitarnym arafistańskie dowództwo zlokalizowało duże skupienie partyzantów na zachód od jednego z arafitańskich garnizonów. Naychmaista wysłano tam szpiegów, którym udało się ustalić istnienie trzech partyzanckich baz i to, że w jednej z nich znajduje się ważny zbójski arsenał. Arafistańscy dowódcy podejrzewają, że w tym arsenale Zbóje ukrywają prototyp rakiety ziemia-ziemia wraz z planami, które udało się im przechwycić 6 dni wcześniej, podczas przejazdu arafistańskiego konwoju przez las. Niestety szpiedzy zostali zdemaskowani i zgładzeni zanim zdołali ustalić, w której bazie znajduje się arsenał. Zdążyli jednak przekazać przybliżone współrzędne baz. Dysponując tymi informacjami Arafistańczycy postanawiają przypuścić atak….

DRUŻYNY: Dzielimy się na dwa wyrównane składy. Arafistan może mieć niewielką przewagę liczebną.

TEREN:Na terenie znajdują się 3 zbójskie bazy tworzące WMIARĘrównoboczny;) trójkąt o bokach ok. 300m. W jednej z nich będzie znajdować się arsenał i skrzynia z rakietą i jej planami. Oprócz tego ustalę lądowisko dla arafistańskiego helikoptera(jakiś otwarty teren).
MIEJSCA STARTU: Arafistan zaczyna spod tablicy albo krzyża(się zobaczy, pokażę gdzie). Zbójlandia dzieli się na 3 w miarę równe
grupy, które zaczną grę z baz.

CELE: Gramy 2 godziny. W tym czasie drużyny muszą:
Arafistan: zdobyć skrzynię i przenieść na lądowisko. Wtedy wzywają helikopter, który przylatuje po 15 minutach i zabiera skrzynię.
Zbójlandia: nie dopuścić do zabrania skrzyni przez helikopter.

Skrzynia może zmieniać właścicieli wiele razy, ALE jeżeli Arafistan straci ją na lądowisku po wezwaniu helikoptera, to przegrywa scenariusz niezależnie od tego, ile czasu zostało do końca gry.

ZASADY TARAFIEŃ, MEDYCY, RESPAWN: wszystkie rany oprócz ran głowy mogą być opatrzone przez medyka. Dobrze by było, żeby był chociaż jeden medyk w każdej drużynie. Proszę chętnych do piastowania tej funkcji o zgłaszanie chęci na forum. Nie obowiązują żadne konwencje genewskie. Do medyków można strzelać, medyk może strzelać jak normalny gracz. Leczenie powinno trwać ok. 2 minut. Jeżeli ranny żołnierz nie otrzyma pomocy medycznej w ciągu 5 minut wykrwawia się, leży jeszcze 2-3 minutki i schodzi na respawn:
Arafistan: Tablica, 5 minut od pełnej godziny
Zbójlandia: 50m od dowolnej bazy, po swojej stronie za linią frontu (tzn. trupy nie wpierniczają się Avestańczykom za plecy) 10 minut od pełnej godziny.
Trafienie w broń wyklucza ją z gry na 3 minuty(w tym czasie można oczywiście korzystać z innej broni)

ZASADY SPECJALNE, REKWIZYTY:
Przesłuchiwanie, przeszukiwanie: wszyscy dostaną ode mnie mapy terenu, ale będą one różnie oznaczone. Np. Zbóje nie będą mieli na mapach zaznaczonego lądowiska, a Arafistańczycy tak. Możliwe, że przygotuje też jakieś kartki z rozkazami. Zdobycie map przeciwników może bardzo ułatwić zadanie, dlatego wprowadzam możliwość przeszukiwania. Przeciwnika możecie przeszukać, jeżeli zastaniecie go wykrwawiającego się lub gnijącego. Nie wolno przeszukiwać napotkanych osób zmierzających na respawn. Mapy można trzymać tylko w zewnętrznych kieszeniach munduru. Nie wolno ich chować do kamizelek, ładownic, butów, nakryć głowy, gaci, staników itd.Wink Nie wolno też wam ich drzeć ani zjadać, jeżeli zobaczycie, że grozi wam przeszukanie. Przeszukującym nie wolno utrudniać przeszukiwania.
Oznaczenia na mapie nie będą łatwe do odczytania. Pozwolę sobie mocno na nich pogyzdrolićVery Happy np. oznaczę kilka potencjalnych lądowisk z czego tylko jedno będzie TYM lądowiskiem. Szczegółowe informacje na temat mapy można wydusić z przeciwnika, dlatego wprowadzam możliwość przesłuchiwania. Medyk może uleczyć rannego wroga. Wówczas można go przesłuchać. Przesłuchiwany ma OBOWIĄZEK odpowiadać na pytania i mówić prawdę. Konający wojak może uchronić się od przesłuchania strzelając sobie w korpus lub głowę, zanim medyk zacznie go leczyć. Wtedy można go już tylko przeszukać. Zastanawiam się nad wprowadzeniem tłumaczy. W każdej drużynie wyznaczyłbym po 2-3 tłumaczy. Tylko w ich obecności przesłuchiwany ma obowiązek odpowiadać na pytania. Co wy o tym sądzicie???

Skrzynia: postaram się przygotować skrzynię i wyładować ją czymś ciężkim (zakoszę jakieś kamloty z torowiska;)) Jeżeli mi się to nie uda, skrzynią będzie zwykły karton. Do jego noszenia potrzebnych będzie co najmniej dwóch żołnierzy. Podczas niesienia skrzyni nie wolno używać broni. Żeby strzelać trzeba upuścić skrzynię na ziemię.

ORĘDZIE DO NARODU: Scenariusz dość skomplikowany, dlatego proszę, żebyście zapoznali się z nim przed strzelanką. To po pierwsze. Po drugie. Im więcej reguł, tym większe pole do oszustw. Szanujcie przeciwników, a oni będą szanować was. Najważniejsza jest dobra, uczciwa zabawa a nie zwycięstwo. Mam nadzieję, że nikt nie będzie oszukiwał, bo inaczej stwierdzę, że jedyny scenariusz, jaki można z wami grać, to team deathmatch;)
Po trzecie, jeszcze raz proszę o zgłaszanie się do medykowania na forum. Jest to przede wszystkim skierowane do osób z bronią o małym zasięgu(krótkie springi i gaziaki), które sprzętowo stanowią mniejszą wartość bojową. Od medyków wymagam niewielkiego przygotowania – opaski z krzyżem(3 ziko w Dziupli, mogę jedną pożyczyć), jakaś torba, bandaże, gaziki, mile widziane strzykawki i woda utleniona.

Czekam na uwagi, propozycje i pytania. Oczywiście nie zapewniam, że się do nich zastosuję (pewnie w ogóle się nie zastosuje;))

Jeżeli nie przyjdzie co najmniej 20 osób, to go nie rozegramy.

Blade · Gość

Osowa ma PKP? Wesoly